Pigmenty... i co z nimi? Osobiście uwielbiam!
Jedyne o czym trzeba pamiętać to o użyciu primer'a i piękny makijaż gotowy ! Ale ja wolę dodatkowo zastosować Duraline z Inglota. Na prawdę serdecznie polecam ten produkt. Używam go do pigmentów ale można z niego również wyczarować piękne kolorowe kreski za pomocą zwykłych cieni! Wystarczy dodać kropelkę do cienia albo pigmentu i w ten sposób nakładamy produkt na mokro, co skutkuje lepszym przywarciem do skóry. Kolejną super cechą Duraline jest to, że makijaż staje się wodoodporny i lepiej nasycony kolorystycznie:) Jeżeli nie będziesz wiedziała, co zrobić z osypującym się, mało napigmentowanym cieniem- spróbuj Duraline. :):)
Najczęściej stosuję wyżej pokazane pigmenty <3 Pasują na każda okazję :) Dosyć neutralne oprócz tego z KOBO, gdyż jest to krwista czerwień, czego niestety nie widać na zdjęciu. Pigmenty te są nie do zużycia...Starczają na wieczność, a z tych firm nie są w ogóle drogie! Zachęcam do kupna :) Oczywiście w połączeniu z Duraline! Wyczaruj piękny makijaż!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz